Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

„Elizka nie jest straszydłem”. Recenzja

„Elizka nie jest straszydłem”. Recenzja
18 listopada 2023 Redakcja

Zanim kogoś ocenimy, spróbujmy go choć trochę poznać

Nie jest łatwo być kimś, kto w jakikolwiek sposób odstaje od tak zwanych norm. Te co prawda mocno ewoluują, wraz z postępem wiedzy o człowieku zdajemy sobie coraz dobitniej sprawę z tego, że różnorodność jest i powinna być jedną z najbardziej cenionych kwestii w świecie międzyludzkich relacji. Tymczasem nadal zdarza się, że tej wiedzy brakuje, a umysł wypełniają zabobony, stereotypy czy skrupulatnie budowane społeczne obawy…

Czy i jak można ten mechanizm przedstawić w historii nietoperza? Simona Smatana, słowacka pisarka i ilustratorka w kolejnym tytule, którego narracja dotyka szeroko rozumianej tematyki przyrodniczej pokazuje, że świat ludzi i zwierząt nie jest tak bardzo od siebie odległy. „Elizka nie jest straszydłem” (wyd. Tatarak, 2023) jest opowieścią o opuszczaniu rodziny i zdobywaniu samodzielności w niespecjalnie przyjaznym otoczeniu. Rzeczywistość nie okazuje się łatwa, zwłaszcza w świetle reakcji wielu osób, które boją się nietoperzy i przeganiają te pożyteczne zwierzątka widząc w nich potwory czy wampiry. Miasto samo w sobie również nie jest przyjaznym miejscem, Elizie zatem coraz trudniej o zachowanie wewnętrznego spokoju…
Szczęśliwie tytułowa bohaterka znajduje w końcu schronienie, symbolicznym faktem jest to, że specjalną nietoperzową budkę konstruuje mała dziewczynka z tatą. Szczere serce dziecka oraz przyrodnicza świadomość obu postaci ratuje Elizkę przed zgubą.

Simona Smatana pisze o tym, że wiedza i otwartość pomagają w każdej sytuacji, a ocenianie innych na podstawie plotek, wieści gminnych czy niepotwierdzonych danych prowadzić może do złych rzeczy. Swoją mądrą historię domyka faktami zoologicznymi dotyczącymi nietoperzy oraz rocznego cyklu ich życia. W książce znajduje się także przepis na budkę – specjalne schronienie dla tych nocnych zwierząt. Lekko poprowadzoną opowieść artystka dopowiada subtelnym, dopracowanym rysunkiem, w którym jasne stonowane kolory oraz kameralna atmosfera współgrają z białym świetlistym tłem.

„Elizka nie jest straszydłem” to książka poszerzająca ten spokojny cykl przyrodniczy i kolejny tytuł uroczej serii, po którą warto sięgnąć z różnych powodów. Tak przemyślana literatura uczy i pozwala na wysuwanie wniosków, które są dobrą wskazówką na życie.

Barbara Górecka / Dom Bajek