Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

Szalone owoce. Recenzja

Szalone owoce. Recenzja
8 lipca 2022 Redakcja

Książka obrazkowa całkowicie pozbawiona słów na rzecz ilustracji to niemałe wyzwanie dla twórcy. Aby koncept się obronił trzeba dobrze przemyśleć scenariusz rysunkowy oraz historię, którą opowiada. W tej konfiguracji silnie działają umiejętnie dobrane szczegóły, zwłaszcza takie, które można śledzić ze strony na stronę, by połączyć ze sobą mniej lub bardziej skomplikowane wątki przedstawionej historii.

Kartonowa publikacja dla najmłodszych „Na ryneczku” to kolejny już arcyciekawy i świetnie przemyślany tytuł  w serii książek obrazkowych (wyd. Babaryba, 2021). Doro Gobel oraz Peter Knorr z dużym wyczuciem, ale i zacięciem godnym wrażliwego oka detektywa, który nie przegapi żadnego szczegółu, portretują codzienność ekologicznego gospodarstwa o wdzięcznej nazwie Kwitnące Łąki. Przedstawione sceny – sadzenia i zbierania plonów, dbania o owoce, karmienia i oporządzania zwierząt, ale także te związane z wytwarzaniem zdrowych smakołyków zbierają się w pełną detali całość. Uważny czytelnik dojrzy etapy potrzebne do tego, by z mleka powstał ser, dowie się, jaką drogę musi przejść drzewo, by wydać dary natury sprzedawane pod szyldem „Szalone owoce”, jakimi sposobami na lokalny rynek lub stoisko z kuchnią regionalną trafiają ekologiczne warzywa, jajka czy mięso.

Wspólne oglądanie z dzieckiem tej książki to także lektura – patrząc nie tylko uczymy poznawać, ale też zachęcamy malucha do wskazywania i nazywania danych elementów. W tej książce znajdziemy coś jeszcze, a jest to kwestia bardzo cenna – przypatrując się procesowi produkcji zdrowej żywności uczymy dziecko od najmłodszych lat szacunku dla pracy – za każdym sukcesem stoi człowiek, który z poświęceniem i uważnością wykonuje swoje obowiązki, dokonywania dobrych wyborów konsumpcyjnych i zwracania uwagi na to, co szczególnie wartościowe dla naszego dobrostanu.

Barbara Górecka / Dom Bajek