Please select a page for the Contact Slideout in Theme Options > Header Options

„Stefcia chce do mamy”. Recenzja

„Stefcia chce do mamy”. Recenzja
28 sierpnia 2024 Redakcja

Lekarstwo na tęsknotki

Jakkolwiek staramy się, by nasze życie miało konkretny scenariusz i działamy (zazwyczaj 😉 ) wedle planu, codzienność może nas nieco zaskoczyć. Nawet osoby dorosłe, mimo wieku i doświadczenia, miewają trudności z akceptacją sytuacji, które odbiegają od tzw. codziennej normy, dzieciom ten proces przychodzi z jeszcze większą trudnością. Jedną z sytuacji szczególnie dokuczliwych dla maluchów jest rozstanie z rodzicem.

Aleksandra Struska-Musiał w kolejnej części serii opowiadań o Stefci – „Stefcia chce do mamy” (wyd. Papilon, 2024, ilustracje Kasia Nowowiejska) porusza temat nieobecności mamy, która w związku z problemem natury zdrowotnej musi pójść na trzy dni do szpitala. Choć czas ten wydaje się niedługi, dla małego dziecka to cała wieczność, w dodatku wypełniona wątpliwościami, pytaniami i niepokojem. Ile to TRZY DNI? Co się wydarzy BEZ MAMY? Dlaczego do szpitala nie można pójść RAZEM…? Stefcia przecież już spakowała torbę, by pojechać na badania razem z mamą!

Czuły zaangażowany tata, z pomocą babci, niesie nieocenione wsparcie i pomaga poszukać odpowiedzi na te pytania. Łagodzi obawy wyraźnie definiując czas rozłąki oraz proponując aktywności, które pomogą przetrwać tęsknotę Stefci i jej młodszemu bratu Józiowi. Aleksandra Struska-Musiał ponownie buduje narrację wzbudzającą poczucie bezpieczeństwa, pisaną w perspektywie, która zdecydowanie uwzględnia punkt widzenia małego dziecka. Proste opowiadanie niesie bezpośrednie wsparcie czytelnikom, a umieszczony pod koniec książki zbiór cennych porad dedykowanych rodzicom i opiekunom dodatkowo może zainspirować do prowadzenia czułych rozmów. Rozumiejąc uczucia, co najważniejsze – nie negując ich, pomagamy dzieciom przeżyć niełatwe momenty, budować poczucie własnej wartości, pogłębić pełną szacunku wzajemną relację.

„Stefcia chce do mamy” to książka z rodzaju lektur-plasterków na smutki, strach, niepewność.

Książka została objęta patronatami czasopism „Dzieci” oraz „Mama W Sam Raz”.

Barbara Górecka / Dom Bajek