Przed nami bardzo gorące dni. Termometry ponownie pokażą wysokie temperatury, które mogą być dla nas uciążliwe. Zwłaszcza jeśli ktoś pracuje w domu lub innym pomieszczeniu, w którym nie ma klimatyzacji czy wentylatorów. Dodatkowo dla maluszków ta sytuacja jest trudniejsza do zniesienia, ponieważ są za małe, aby zrozumieć co to jest upał.
Dlatego przychodzimy z kilkoma rozwiązaniami, które pomogą nam przetrwać nadchodzące fale upałów.
- Jeżeli dom/ mieszkanie jest wyposażone w rolety zewnętrzne warto je zasłonić i nie wpuszczać gorącego powietrza do mieszkania. Częstym błędem jest otwieranie okien w mieszkaniu- niestety powoduje to nagrzanie się pomieszczenia i w efekcie końcowym bardziej sobie szkodzimy niż pomagamy.
- Dobrym pomysłem (oczywiście w miarę możliwości) jest ograniczenie gotowania ciepłych posiłków zwłaszcza bez używania pokrywek, ponieważ gorąca para również nagrzewa pomieszczenia.
- Z pomocą przychodzi również wietrzenie domu/mieszkania w nocy lub wczesnym rankiem, ponieważ wtedy temperatura powierza spada.
- Warto zastanowić się również nad urządzeniami elektrycznymi, które mamy w domu. Pamiętajmy, że one również generują ciepło, dlatego jeżeli nie używamy np. komputera/ konsoli/ drukarki wyłączenie ich z prądu sprawi nam dodatkową ulgę.
- Wiatrak jest najbardziej popularną formy walki z upałami. Natomiast jeśli mamy w domu maluszka, nie zawsze jest on dobrym rozwiązaniem. Dlatego trzeba dobrze przemyśleć, w jakim miejscu go ustawić, tak aby nie zagrażał maluchowi.
